czwartek, 7 listopada 2013

Wrzos, lawenda i płatki róż

Chusta dla koleżanki, kolejna z serii ciepłych i przytulnych. Taka była w zamierzeniu, i taka okazała się być.
Tym razem włóczkę już dostałam, jest to YarnArt Crazy Mohair, 220 metrów na 100 gram. Kolory rzeczywiście super crazy, niesamowicie mi się podobają, no i układają się same tak pięknie, że już żadnego wzoru nie potrzeba wymyślać.
Dołożyłam ażurowe wykończenie, żeby całości nadać lekkości. Za to oczko środkowe jest robione 3 w 1, bez narzutu. Uznałam, że będzie za dziurawo w wersji z narzutem, może to z racji zimnej pogody tak myślałam ...
 Razem z Klotyldą poćwiczyłyśmy sobie różne układy i zamotania, oto efekty:


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających, życzę udanego długiego weekendu :)

9 komentarzy:

  1. Wygląda na milutką, kolorki ma przyjemne-jest bardzo ładna.
    Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna chusta :-) Kolory... przepiękne!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się tu podoba. Chusta śliczna i fajnie, że nie ma dziurek po narzutach. Dobry pomysł. Pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę napisz mi wzór na waterfall. Zaglądałam na rowley, ale nic z tego nie rozumiem. Z góry dziękuję. Mój adres jolca3@wp.pl. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po wzór zgłoś się do Elki z http://druting.blogspot.com/
      ona jest autorką i właścicielką wzoru

      witam i pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Śliczna chusta, delikatna ale widać bardzo "grzejna", pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolory cudne i nic z wzorów jej nie trzeba:)).Ja osobiście "ramowych " wzorów chust nie wykonuję wogółe.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)