sobota, 12 grudnia 2015

Kolor wszechczasów

to dla mnie niebieski.
Z naszą miłością  bywało różnie, były momenty zauroczenia innymi kolorami, ale to nigdy nie trwało długo. Niebieski to jednak zawsze był numer 1.

Takie coś w krwioobiegu, od czego nie ma ucieczki.
W genach.
W całej istocie.
I ciągle, i nadal mnie ten kolor zachwyca, i właściwie każda niebieska rzecz to jest coś, co wpasowuje się idealnie i naturalnie w moje życie. Cieszy oko i grzeje serducho :)

Macie taki swój kolor, który przetrwał każde zawirowanie w Waszym życiu?

Babyalpaca Silk Dropsa.
Wzór mój własny - Droplet czyli Kropelka.









Pozdrawiam cieplutko i niebiesko :))))

13 komentarzy:

  1. Dech mi zaparło jaka piękna w moim najulubieńszym kolorze.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Misterna robota, podziwiam. Mój wzrok przyciąga wszystko, co jest niebieskie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ażur:) Lubię wszystkie konkretne wyraziste kolory oprócz różowego:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nazwa chusty jest bardzo adekwatna do wzoru i koloru, ja widzę krople wody morskiej. Odnośnie mojego,ulubionego koloru, to przez wiele lat był nim niepodzielnie błękit, w okresie dużej aktywności zawodowej postawiłam na elegancki ecru, zaraz po przejściu na emeryturę z upodobaniem nosiłam czerwone bluzki i dodatki,ostatnio znów wracam do błękitu, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kropelka piekna.Co sie tyczy koloru to mam ciągle z tym problem.Lubie wszystkie kolory ale najbardziej beż.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam dokładnie takie same odczucia wobec niebieskiego. I chyba jest to uczucie odwzajemnione, bo dobrze mi w tym kolorze. Chusta piękna. Zachwycam się nie tylko kolorem, ale wzorem i wykonaniem też. Miłej niedzieli życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna chusta w pięknym kolorze :-)
    Moim ukochanym kolorem jest czarny - nieprzerwanie :-) Najlepiej czuję się właśnie w nim... i niestety moje dzieci odziedziczyły to po mnie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie to również niebieski :-) Miewalam i nam epizody z filoletem, czerwienią, szaroscia. Jednak jak otwieram szafe to jakims cudem najwiecej tam niebieskiego :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fanką niebieskiego nie jestem. Mam jednak nieodparte wrażenie, że Kropelka w każdym kolorze bedzie urocza.Chyba skuszę się:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)