niedziela, 28 września 2014

Farbowanka

Będę robić szal. Powoli się zbieram, jakoś ta praca koncepcyjna przed rozpoczęciem idzie mi opornie.
Szal ma być zrobiony z ufarbowanej własnoręcznie wełny i długi czas nie mogłam zdecydować się na kolory. W końcu wymyśliłam - pomarańczowy w różnych tonacjach.
Namieszałam, namieszałam, i efekt końcowy średnio mnie zadowolił. Wyszło za bardzo jesiennie i ciemno. Postanowiłam poprawić, zalałam te ciemne fragmenty kolorem cytrynowym, i już jest lepiej.
Niestety, to drugie farbowanie znacząco skróciło cały nawój, waga pozostała ta sama, a długość niestety nie. Szal będzie krótszy i mniej zwiewny, ale może to i lepiej ;)


Pozdrawiam w kolorach jesieni, tej wczesnej i złotej :)))

8 komentarzy:

  1. Cudny kolor wyszedł, ciekawa jestem, jak ułoży się w robótce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorki wspaniale się przeplatają ,będzie piękny szal.
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne jesienne kolory. Czekam na gotowy udzierg. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Ja ciągle szukam informacji, jak dokładnie farbować...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kolory :-) Z niecierpliwością będę czekała na skończone dzieło... bardzo jestem ciekawa, co wymyślisz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Złota polska jesień. Pięknie ufarbowana włóczka.
    Pozdrawiam jesiennie.
    http:drucikianusi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kolor. Bardzo ładnie ufarbowałaś.
    Moje doświadczenia z farbowaniem wełny są zerowe;- po porostu nigdy tego nie robiłam.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)