środa, 26 lutego 2014

Yarn Along - Flaming i Budapeszt Noir

Środa, więc wyzwanie u Maknety - bannerek na lewo :)))
Jak dobrze, że się wciągnęłam w to wyzwanie, jest to właściwie jedyna rozrywkowa rzecz, którą udaje mi się zrobić pomiędzy pracą, domem i szpitalem. Tak się jakoś wpisało w mój system myślenia o rzeczach, których nie odpuszczam, i bardzo się z tego cieszę :)))

Czytelniczo kryminał "Budapeszt Noir". Czytam go od soboty i machnęłam dopiero sto stron. Powolutku idzie z racji zabiegania, bo w sumie dość ciekawy i chętnie bym go skończyła jak najszybciej. Polecam.

Robótkowo Flaming Hat, test dla Lady in Yarn czyli Elki. Robiony bardzo długo i powoli, w końcu, w końcu i nareszcie gotowy. W moich ulubionych kolorach niebieskich, prezentuje się bardzo efektownie.




Jak widać, jest to czapko-beret, dwustronny, dość ciepły, a z racji ciekawego wzoru wzbudzający spore zainteresowanie otoczenia.


















Witam serdecznie nową obserwatorkę, pozdrawiam wszystkich promiennie i radośnie :))) Dziś dzień dobrych wiadomości, czego i Wam życzę :)))

19 komentarzy:

  1. Piękna czapka! Super wzór! Bardzo plastyczny! Kojarzy mi się z płomieniami ognia. A książki nie znam. Zapisałam do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. super wzór na czapkę.;)ksiązki nie znam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow super beret, wydaje się trudny do zrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała czapka wyszła!!! Jak pięknie się przeplatają oczka, jak sie mienią niebieskości. fantastycznie. wyobrażam sobie, jak bardzo skomplikowana była w pracy, ale jak najbardziej warta wysiłku. piękna.

    Anka

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki efektowny wzór! Wpatruję się w tą czapkę i nie mogę wyjść z zachwytu, z wrażenia odebrało mi "mowę", naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
  6. czapka super, fajnie wygląda w taivh niebieskościach :) książki nie znam, ale lubię kryminały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejuniu, jaka piękna ta czapka! Książkę dopisuję do swojej listy czytelniczej, bo kryminały czytam pasjami :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna czapka - kolory idealne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam tą czapkę w ognistych kolorach i też mnie zaintrygował wzór - w niebieskościach może nie jest flaming ale bardzo mi się podoba - baaaardzo :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzień dobry!
    Ale u Ciebie pozytywnie :) Niech dzień pozytywnych wiadomości zamieni się w tydzień, tego Ci życzę w zamian za przekazywanie pozytywnej energii ;)
    Czapka mi również wydaje się trudna do wykonania, ale co tam, liczy się zamierzony efekt, który Ty zdecydowanie osiągnęłaś :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne nakrycie głowy. Tym wzorem jeszcze nigdy nie dziergałam, a bardzo mi się podoba, jest taki mięsisty.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo efektowna czapka. I piękne wykonanie. Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super wygląda ta czapka, chętnie bym taką sama nosiła ;) Jakby zrobić ją w różach to by wyglądała jak mózg *_*

    OdpowiedzUsuń
  14. Dwukolorowy ściągacz jest genialny. Zbieram się od dłuższego czasu do wypróbowania tego wzoru, na tym berecie wygląda idealnie :). Czuję się zmotywowana do działania :D.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oby takich dni jak najwięcej było! Wzór jest świetny , sama do niego wzdycham. Książkę dopisuję oczywiście do coraz dłuższej listy. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa literatura i piękna czapa, która wzorem przypomina mi... różę Jerycha. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne rzeczy tu powstają! Chętnie poobserwuję :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)