Środa, więc wyzwanie u Maknety - bannerek na lewo :)))
Jak dobrze, że się wciągnęłam w to wyzwanie, jest to właściwie jedyna rozrywkowa rzecz, którą udaje mi się zrobić pomiędzy pracą, domem i szpitalem. Tak się jakoś wpisało w mój system myślenia o rzeczach, których nie odpuszczam, i bardzo się z tego cieszę :)))
Czytelniczo kryminał "Budapeszt Noir". Czytam go od soboty i machnęłam dopiero sto stron. Powolutku idzie z racji zabiegania, bo w sumie dość ciekawy i chętnie bym go skończyła jak najszybciej. Polecam.
Robótkowo Flaming Hat, test dla Lady in Yarn czyli Elki. Robiony bardzo długo i powoli, w końcu, w końcu i nareszcie gotowy. W moich ulubionych kolorach niebieskich, prezentuje się bardzo efektownie.
Jak widać, jest to czapko-beret, dwustronny, dość ciepły, a z racji ciekawego wzoru wzbudzający spore zainteresowanie otoczenia.
Witam serdecznie nową obserwatorkę, pozdrawiam wszystkich promiennie i radośnie :))) Dziś dzień dobrych wiadomości, czego i Wam życzę :)))
Piękna czapka! Super wzór! Bardzo plastyczny! Kojarzy mi się z płomieniami ognia. A książki nie znam. Zapisałam do przeczytania.
OdpowiedzUsuńsuper wzór na czapkę.;)ksiązki nie znam
OdpowiedzUsuńWow super beret, wydaje się trudny do zrobienia.
OdpowiedzUsuńWspaniała czapka wyszła!!! Jak pięknie się przeplatają oczka, jak sie mienią niebieskości. fantastycznie. wyobrażam sobie, jak bardzo skomplikowana była w pracy, ale jak najbardziej warta wysiłku. piękna.
OdpowiedzUsuńAnka
Czapka jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńJaki efektowny wzór! Wpatruję się w tą czapkę i nie mogę wyjść z zachwytu, z wrażenia odebrało mi "mowę", naprawdę!
OdpowiedzUsuńczapka super, fajnie wygląda w taivh niebieskościach :) książki nie znam, ale lubię kryminały :)
OdpowiedzUsuńJejuniu, jaka piękna ta czapka! Książkę dopisuję do swojej listy czytelniczej, bo kryminały czytam pasjami :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna czapka - kolory idealne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajna:))
OdpowiedzUsuńWidziałam tą czapkę w ognistych kolorach i też mnie zaintrygował wzór - w niebieskościach może nie jest flaming ale bardzo mi się podoba - baaaardzo :)))
OdpowiedzUsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie pozytywnie :) Niech dzień pozytywnych wiadomości zamieni się w tydzień, tego Ci życzę w zamian za przekazywanie pozytywnej energii ;)
Czapka mi również wydaje się trudna do wykonania, ale co tam, liczy się zamierzony efekt, który Ty zdecydowanie osiągnęłaś :)
Pozdrawiam serdecznie!
Świetne nakrycie głowy. Tym wzorem jeszcze nigdy nie dziergałam, a bardzo mi się podoba, jest taki mięsisty.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam Dorota
Bardzo efektowna czapka. I piękne wykonanie. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda ta czapka, chętnie bym taką sama nosiła ;) Jakby zrobić ją w różach to by wyglądała jak mózg *_*
OdpowiedzUsuńDwukolorowy ściągacz jest genialny. Zbieram się od dłuższego czasu do wypróbowania tego wzoru, na tym berecie wygląda idealnie :). Czuję się zmotywowana do działania :D.
OdpowiedzUsuńOby takich dni jak najwięcej było! Wzór jest świetny , sama do niego wzdycham. Książkę dopisuję oczywiście do coraz dłuższej listy. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńCiekawa literatura i piękna czapa, która wzorem przypomina mi... różę Jerycha. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tu powstają! Chętnie poobserwuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!