Zdenerwowało mnie to, a także to robienie na okrągło, gdzie połowa czasu schodzi na przekładanie drutów lub przeciąganie żyłki i ... zrobiłam wersję numer 2.
Włóczka podwójna.
Zamiast 6 powtórzeń wzoru - tylko 5.
Na dwóch drutach i zszyte.
Poszło błyskawicznie i razem z szyciem nie zajęło nawet trzech godzin.
Co mnie wielce usatysfakcjonowało, i nawet nie zniszczył mego entuzjazmu fakt, że zaczęłam około 22 i skończyłam już po północy.
Jeszcze namoczyłam i zostawiłam do suszenia. I poszłam spać w poczuciu dobrze wykonanej pracy.
Rano okazało się, że ta podwójna nitka w ogóle nie schnie, a że po południu miało być spotkanie z kuzynką i prezentacja udziergu - siedziałam z suszarką i marnowałam prąd na suszenie.
I zdziwiłam się. Ten pierwszy beret, który na mnie wyglądał po prostu żałośnie, na kuzynce prezentował się całkiem dobrze. A ta druga beretka, co to może na mnie wyglądała jakby lepiej, na mojej kuzynce wydawała się taka jakby za mała. I ogólnie gorsza.
Pociesza mnie fakt, że może ją założy, jak się zrobi zimniej.
Dziękuję za komentarze i komplementy!
nietylkoSZALenstwo - czuję się zaszczycona, że spodobał Ci się komplecik, Himalajski Kaszmir występuje w tylu różnych pięknych kolorach, że na pewno znajdziesz coś dla siebie!
I ta beretka jest super
OdpowiedzUsuńale skoro czułaś niedosyt to dobrze ze zrobiłaś sobie drugą
a tym sposobem kuzynka ma super nakrycie głowy
Pozdrawiam i zapraszam
witam zielona czapa jest sliczna , jeśli mozna prosze o podanie opisu wzoru mailem {mariarzeszow@wp.pl] lub gdzie szukac dzięki .
OdpowiedzUsuńwitam ponownie może ktoś ma ten wzor lub wie gdzie szukac proszę o kontakt wielkie dzięki
OdpowiedzUsuń( mariarzeszow@wp.pl ) ;))