A teraz dlaczego Internet to potęga.
Przy prezentacji Silver Touch pochwaliłam się, że znalazłam świetne miejsce i sposób na fotografowanie chust, i przy okazji zadałam zagadkę - co to takiego te tyczki.
I uzyskałam odpowiedź, która mnie zdumiała! Nie tylko rozszyfrowane tyczki, ale dodatkowo miejscowość! Nigdy nigdzie nie pisałam, skąd jestem, a jednak Elżbieta K skądś to wie!
Niesamowite!
Ela, jeżeli podoba Ci się któryś mój wzór, zgłoś się - dostaniesz w nagrodę!!!
I jeszcze dlaczego te tyczki są takie rewelacyjne:
- są tam zawsze, niezależnie od pory dnia
- łatwo je przesuwać i ustawiać na odpowiednią szerokość
- nie trzeba się do nich schylać!!!
- tło na cztery strony świata jest równie ciekawe (las z przodu, las z tyłu i las z boku, oraz podupadły zakład produkcyjny z drugiego boku)
- nie są oheblowane i chusta nie ześlizguje się
- są w miarę nowe i w miarę czyste
- ludzi nie chodzi dużo, głównie jeżdżą na rowerach i nie mają się jak gapić
- łatwo i przyjemnie dojechać na rowerze, wystarczy zabrać chustę i aparat, cała reszta już ustawiona do pozowania
Na koniec zdjęcie tyczek na szerszym tle i już wszyscy wiedzą, o co chodzi.
Pozdrawiam gorąco, gorąco, gorąco :)))
Plac manewrowy to faktycznie dobre miejsce na obfocenie chusty i to takiej cudnej.Gratulacje dla Eli,że jest taka spostrzegawcza.
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje chusty są cudne i super się je dzierga.Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki! polecam wszystkim place manewrowe i podupadłe parkingi pracownicze :)
UsuńO, to Ty w Stalowej Woli mieszkasz? To bliziutko mnie:)
OdpowiedzUsuńA Ty Dorotka gdzie?
UsuńOkolice Kraśnika :)
UsuńPozdrawiam krajankę - jaki ten... internet jednak mały :) Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że ujawniłam gdzie mieszkasz. A "poznałyśmy się". jeśli można tak to nazwać, kiedyś tam na forum u Maranty. Wszystkie Twoje chusty są bardzo piękne.......
OdpowiedzUsuńNie mam Ci za złe, przecież to żadna tajemnica :) musimy się namierzyć w realu!
UsuńHe he, świetnie kombinujesz :)
OdpowiedzUsuńno, kombinuję jak mogę, na wszystkich frontach :) mam wrażenie, że od paru lat moje życie właśnie na kombinowaniu polega w stylu 'jak tu zrobić, żeby zrobić', hehe
UsuńWitam. Przejrzałam dzisiaj cały Pani blog, cudne te wszystkie chusty:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Dagmara jestem, wygodniej na ty będzie :)
UsuńHahahaha, ale się uśmiałam. W życiu bym nie zgadła. Musze znaleźć taki plac z tyczkami gdzieś w swojej okolicy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Twoim chustom, tyczki stały się niezamierzenie celebrytkami. Gratuluję pięknych udziergów:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta! Dagmaro, proszę o informację jak zdobyć taki wzór. Chętnie zrobiłabym coś tak pięknego. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń