Bardzo się opuściłam w dzierganiu czapek na wyzwanie 12 czapek w jeden rok. Wychodzi mi, że właśnie prezentuję lutową. Wstyd mi bardzo, więc już więcej nic nie powiem. Oto czapka w majowych okolicznościach przyrody:
Serdecznie witam nowe obserwatorki i pozdrawiam wszystkich majowo :)
Bardzo podoba mi się minimalistyczny wzorek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ,świetnie wyglądają te wypukłości .
OdpowiedzUsuńOpóżnona , ale za to bardzo ładna. Świetna forma i wzorek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna! Opóźniona czy nie, nie przejmuj się. Ja poległam i majowej nie mam i cóż, świat się nie zawalił.
OdpowiedzUsuń