środa, 16 kwietnia 2014

Yarn Along - brązowy ażur i JPII Uzdrowiciel

Opuściłam się ostatnio we wspólnym czytaniu i dzierganiu, ale już nadrabiam :)))

Czytam, to znaczy słucham książki Andreasa Englischa UZDROWICIEL Jan Paweł II. Dobra lektura w przededniu kanonizacji, Jerzy Zelnik czyta wyśmienicie i słowa same wpadają w ucho.
Książkę oceniam tak średnio, może dlatego, że spodziewałam się dużo informacji o Papieżu, zgodnie zresztą z tytułem, a okazuje się, że bardzo długie fragmenty dotyczą autora i jego sposobów na uzyskanie informacji w Watykanie. Z drugiej strony, doszłam dopiero do połowy, więc może tam dalej będzie inaczej.

Dziergam sobie brązową koronkę w tempie bardzo leniwym, czasami parę rządków, czasami więcej, czasami wcale. Koncepcja całości jest jeszcze nie sprecyzowania, mniej więcej wiem, co chcę osiągnąć, ale ciągle nie do końca. Więc nie będę nic mówić na ten temat, sprawa musi dojrzeć :)


Tak się cieszę, że podoba Wam się Malinka i mój długodystansowy sweter, dziękuję za miłe komentarze :)
Pozdrawiam wiosennie i seledynowo :)))

7 komentarzy:

  1. Śliczna ta koronka ;) Ciekawa jestem, co też z niej powstanie ;)
    A książka w nadchodzącym czasie, jak najbardziej na miejscu, mam nadzieję,że jednak później autor jednak przejdzie do sedna i zajmie się postacią papieża.

    OdpowiedzUsuń
  2. Intrygująca ta brązowa koronka,czekam z niecierpliwością co z tego wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietny kolor :) Moja tunika ma podobny, choc zupelnie innej grubosci wloczka. Zakochalam sie w tym kolorze :) ksiazka wydaje sie byc ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kolor, wzór ciekawy...czekam na całość :) Pozdrawiam - Pięknych Świąt! K.

    OdpowiedzUsuń
  5. A kto powiedział, że trzeba mieć wszystko sprecyzowane? Kolor świetny, ażur pięknie z nim współgra, koncepcja jest- czegóż chcieć więcej? Dobrze, że sie odezwałaś. Serdecznosci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie włoczki pięknie się uzupełniają i jestem bardzo ciekawa efektu końcowego, ale się nie spiesz, wszak projektant potrzebuje dużo spokoju i czasu zanim ukarze swe dzieło, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja się cieszę, że do nas wróciłaś :-)
    Koronka będzie na pewno śliczna. Czasami nie chodzi o to by szybko, a przede wszystkim by było przyjemnie dziergać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)