środa, 8 maja 2013

Wiosenny bandyta czyli Springtime bandit

Z białej tasiemkowej włóczki z odzysku powstał Springtime Bandit, bardzo przyjemny szal na chłodne letnie wieczory.


Po raz pierwszy zrobiłam chustę w kolorze, który dobrze się zgrywa z moim chodnikiem do blokowania, i dzięki temu wyszły całkiem fajne zdjęcia, na których lepiej widać wzór.
Zwłaszcza, że zblokowało się średnio i po usunięciu szpilek trochę się zatarła forma, którą chciałam osiągnąć. Trudno, taka włóczka.


4 komentarze:

  1. what a nice creations !


    XX Luba

    If you have a minute, please check out my ARMANI bag GIVEAWAY
    http://www.well-living-blog.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta! Muszę się w końcu nauczyć ażurów :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta chusta jest w moic planach od roku, już koncepcje włóczki zmieniłam, to chyba czas zacząć. Twoja jest zachęcająca.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie jest wiosenna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)