środa, 6 maja 2015

WDiC - Akunin, czapeczka i mitenki do testowania

Jak ja dawno nic nie czytałam, nastąpił etap przestoju i zastoju.
Całe szczęście, wygląda, że już się skończył, i wracam do Wspólnego Dziergania i Czytania u Maknety.

Czytam Akunina. Najpierw przeczytałam 'Kochanka Śmierci', a teraz 'Dekoratora'. Wybór tytułów nie był mój, po prostu akurat to było dostępne w bibliotece. Takie 'chybił-trafił'.
Książki mi się podobają, ciekawie przedstawione miejsce akcji, ciekawie zarysowani bohaterowie, bardzo ładny język i takie leciutkie poczucie humoru. Polecam :)

Dziergam czapeczkę dla malutkiego dzidziusia. Z sonaty, jak udziergam, to pokaże, bo na razie jeszcze sama do końca nie wiem, jak ma wyglądać. Taki udzierg eksperymentalny.



Dodatkowo, tak jak już pisałam w poprzednim poście z koronkowym szalem, postanowiłam przetłumaczyć swoje wzory na polski. Już zaczęłam, idzie mi dość dobrze, testerki się zgłaszają, a to oczywiście napełnia nową energią i entuzjazmem.
Skorzystam więc z okazji i ogłoszę 'nowy nabór' - szukam testerek do polskiej wersji mitenek. Włóczka typu 'worsted', robione na okrągło, z takim czymś, co trochę wygląda na warkocze, ale warkoczami nie jest. Nie prezentowałam ich jeszcze na blogu, więc kilka zdjęć:



Wzór nazywa się March Weather, czyli Marcowa Pogoda. Wiem, już maj, ale pogoda prawie taka sama, jak wtedy, gdy robiłam zdjęcia. Może tylko trawka bardziej się zieleni i świeże listeczki na drzewach :)


Gdyby któraś z moich miłych Czytelniczek chciała wykonać taką parę na chłodne majowe dni, proszę, zgłaszajcie się w komentarzach albo na maila :)
Pozdrawiam gorąco i słonecznie :)))

12 komentarzy:

  1. są śliczne no ale już zgłosiłam się do szala s tu obowiązują terminy ;) a czapka z sonaty - tak się zastanawiam czy nie będzie za lejąca? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoczne te mitenki, ale wiem,że termin musi być dotrzymany, na razie jestem malo czasowa

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie kocyk dla dzidziusia zaczynam niestety.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mitenki fajne ale jednak pogoda za oknem nie sprzyjająca takim projektom bo w zasadzie lato się zrobiło z dnia na dzień. Chętnie przetestowałabym jakąś chustę

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor mitenek jest przepiękny. Nad polskim morzem właśnie na mega ulewę się zbiera.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa tej czapeczki - zapowiada się super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prace:) Nie lubiłam robić z Sonaty bo ciągle rozwarstwiała mi się na drutach:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. już jedne testuję. Te też ładne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mitenki bardzo ładne. Czapeczka w ślicznym kolorze się zapowiada. Polecam też "śmierć Achillesa" tego autora.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne te mitenki. Chętnie bym zrobiła, ale chyba brak mi aż takich umiejętności. wzór wydaje się być skomplikowany.
    Akunina nie dane mi było czytać, choć od dłuższego czasu dość pokaźny zestaw tytułów na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)