Całe szczęście, wygląda, że już się skończył, i wracam do Wspólnego Dziergania i Czytania u Maknety.
Czytam Akunina. Najpierw przeczytałam 'Kochanka Śmierci', a teraz 'Dekoratora'. Wybór tytułów nie był mój, po prostu akurat to było dostępne w bibliotece. Takie 'chybił-trafił'.
Książki mi się podobają, ciekawie przedstawione miejsce akcji, ciekawie zarysowani bohaterowie, bardzo ładny język i takie leciutkie poczucie humoru. Polecam :)
Dziergam czapeczkę dla malutkiego dzidziusia. Z sonaty, jak udziergam, to pokaże, bo na razie jeszcze sama do końca nie wiem, jak ma wyglądać. Taki udzierg eksperymentalny.
Dodatkowo, tak jak już pisałam w poprzednim poście z koronkowym szalem, postanowiłam przetłumaczyć swoje wzory na polski. Już zaczęłam, idzie mi dość dobrze, testerki się zgłaszają, a to oczywiście napełnia nową energią i entuzjazmem.
Skorzystam więc z okazji i ogłoszę 'nowy nabór' - szukam testerek do polskiej wersji mitenek. Włóczka typu 'worsted', robione na okrągło, z takim czymś, co trochę wygląda na warkocze, ale warkoczami nie jest. Nie prezentowałam ich jeszcze na blogu, więc kilka zdjęć:
Gdyby któraś z moich miłych Czytelniczek chciała wykonać taką parę na chłodne majowe dni, proszę, zgłaszajcie się w komentarzach albo na maila :)
Pozdrawiam gorąco i słonecznie :)))
są śliczne no ale już zgłosiłam się do szala s tu obowiązują terminy ;) a czapka z sonaty - tak się zastanawiam czy nie będzie za lejąca? :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wzór :)
OdpowiedzUsuńSkoczne te mitenki, ale wiem,że termin musi być dotrzymany, na razie jestem malo czasowa
OdpowiedzUsuńJa właśnie kocyk dla dzidziusia zaczynam niestety.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne.
OdpowiedzUsuńMitenki fajne ale jednak pogoda za oknem nie sprzyjająca takim projektom bo w zasadzie lato się zrobiło z dnia na dzień. Chętnie przetestowałabym jakąś chustę
OdpowiedzUsuńKolor mitenek jest przepiękny. Nad polskim morzem właśnie na mega ulewę się zbiera.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej czapeczki - zapowiada się super!
OdpowiedzUsuńPiękne prace:) Nie lubiłam robić z Sonaty bo ciągle rozwarstwiała mi się na drutach:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjuż jedne testuję. Te też ładne.
OdpowiedzUsuńMitenki bardzo ładne. Czapeczka w ślicznym kolorze się zapowiada. Polecam też "śmierć Achillesa" tego autora.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Cudne te mitenki. Chętnie bym zrobiła, ale chyba brak mi aż takich umiejętności. wzór wydaje się być skomplikowany.
OdpowiedzUsuńAkunina nie dane mi było czytać, choć od dłuższego czasu dość pokaźny zestaw tytułów na mojej półce.